Jakoś ostatnio mało czasu na wszystko, a w szczególności na tworzenie:( inne obowiązki chwilowo wezwały. Chociaż udało mi się kilka drobiazgów, oprócz tego spędziłam trochę czasu w kuchni na pieczeniu ciasta i torciku dla mojej młodszej córeczki. Niby nic takiego a czasu zajmuje i no powstały takie oto wytwory. Zobaczcie i oceńcie same:)
Taka oto czerwona czapeczka z kwiatuszkiem
Turkusowy kwiatuszek nad zastosowaniem zastanawiam się ale chyba powstanie broszka z niego. A poza tym jednym na pewno powstanie jeszcze więcej kolorowych:)
Mała kurka tak w nawiązaniu do zbliżających się świąt ( a to dopiero początek powstanie jeszcze ich trochę)
Tutaj pochwalę się moim serniczkiem, nie za ciekawie z góry wygląda ale smakuje super.
A na samym końcu pochwalę się moim torcikiem dla córeczki mam nadzieję, że będzie smakował:)
Pychotka torcik :) Kurka też sliczna a kwiatki sama wiesz, że rewelacja ;D
OdpowiedzUsuńAle śliczności i pyszności :) buziaki dla solenizantki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńPiękna czapeczka a kwiatuszek prześliczny będzie z niego cudowna broszka no i wypieki wyglądają wyśmienicie
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńkobieta ideal- dzierga, wyrabia, czyni cuda ^^
OdpowiedzUsuńNo i super Ci wyszedł ten kwiatek ;o) mmm...ale mi smaku narobiłaś na sernik ;o)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!