Szydełkowa bransoletka powstała pod wpływem natchnienia, impulsu lub czegoś podobnego. Tak sobie siedziałam oglądałam jakiś tam film i mnie natchnęło:) Taka zwykła prosta ale ma w sobie coś. Mi tam się podoba :) No i udało mi się skończyć czarne sutaszowe kolczyki takie malutkie, z czymś dyndającym ale takie miały być. Specjalnie na prezent urodzinowy dla mojej koleżanki :) mam nadzieję że spełnią oczekiwania.
Prawie zapomniałam o dwóch wisiorach, które jeszcze doczekały skończenia. Wisiorki też są szydełkowe jeden niebieski a drugi w brązie:)
Kolczyki są mega !
OdpowiedzUsuńmnie sie spodobała bransoletka! ja ją zrobiłaś? Jeżeli można wiedziec?
OdpowiedzUsuńBransoletka jest zrobiona na szydełku, miałam podstawę plastikową i ją obrobiłam.
OdpowiedzUsuń