Mój przepis na życie:
Miłość doprowadzić do wrzenia,
dodać szczyptę szczęściai szczyptę nieświadomości,
cztery łyżki herbaty
wymieszać z radością
wszystko odstawić, aż dojrzeje
Magda Gessler:)
i jeszcze jeden wam napisze to o dziecku dostałam go jakiś czas temu na spotkaniu z pewną panią i coś w nim jest że go lubię:)
"Dziecko często jest jak woda, która płynie wszędzie tam, gdzie nie ma tamy.
Jest niczym wodne rozlewisko - brak mu tożsamości.
Brzegi są szansą rzeki. Dorosły to ten, kto poznał swe granice.
Dzięki temu wie kim jest. Może decydować o swoim życiu i dokonywać wyborów.
W ten sposób staje się rzeką, która ma swoje imię, swą tożsamość i może czynić wiele
dobrego."Niestety nie zam autora ale słowa świetne i coś w tym jest :) staram się tym kierować zobaczymy co z tego wyjdzie:) a tera kilka fotek wyżej wymienionych rzeczy:)
Piękne :) A kubek słodki :)Gratuluję też pracowitej córci :) fajnie tak razem posiedzieć i pospędzacz czas tworząc :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie tak posiedzieć razem:) podobno buduje to więź matki i córki :) zobaczymy jak będzie:)
UsuńPani gesller pieknie to powiedziala, tak smakowicie i prawdziwie ;)
OdpowiedzUsuń