Kilka dni temu a dokładnie w czwartek poranne godziny spędziłam w przedszkolu razem z moją córeczką i jej grupą na filcowaniu na mokro broszki. Było super dzieci grzecznie słuchały tego co im się mówiło no i najważniejsze miały frajdę że mogą się wodą pobawić bezkarnie:) a tak wyglądała zabawa
na razie tylko dwa zdjęcia bo nie miałam swojego aparatu i efekty pracy też wkrótce pokaże a taki upominek dostałam od dzieci po skończonej "zabawie"
Ogólnie dzień był miły ale za nic w świecie nie byłabym przedszkolanką:)
Pomysl superowy :) widac, ze to byla wielka frajda
OdpowiedzUsuńfajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńDzień pracowity minął, a kwiatek długo będzie cieszyć. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńWiolu, a co z naszymi warsztatami? :)
OdpowiedzUsuńczekam na telefon od ciebie:)ja jestem chętne :)
UsuńRaz w życiu byłam animatorką zabaw dla dzieći..never again ;):) Fajne takie zajęcia ;D
OdpowiedzUsuńja kiedys chcialam byc ;p ale tez mi przeszlo hehe
OdpowiedzUsuńWow, ale świetnie. No dzieciaczki na pewno miały świetną zabawę. Czekam na zdjęca z efektem końcowym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam