Kolejny tydzień kolejne hasełko w cyklicznym wyzwaniu u Modrak a mianowicie apple & cynamon, długo myślałam co tu zrobić i tak powstały takie oto kolczyki w nowej technice do której zabierałam się już od pół roku ale zabrać się nie mogłam w końcu doczekała się i tak oto powstały takie cudeńka. Zwykłe proste ale się przy nich nasiedziałam, naściskałam ogniwek no i koraliki dodawałam jeszcze w kolorkach jabłka i cynamonu. Wzorowałam się na kolczykach które dostałam od Reni. Najpierw było tak
a teraz jest tak
Mam nadzieję że kolczyki się spodobają:)
Piękne:)
OdpowiedzUsuńgenialnie zinterpretowany temat, bede trzymac kciuki !
OdpowiedzUsuńtez mam w planach nauczyc sie tej techniki ale myslalam raczej o bransoletkach :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Fajne, takie zwiewne te kolczyki :) i śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!! Brawo!!!
OdpowiedzUsuńale ciekawe i śliczniutkie pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńAle bomba! Super wyszły.
OdpowiedzUsuńSuper kolczyki!!! Ciekawie to jabłko "ugryzłaś" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolczyki, pasują na euro :)))
OdpowiedzUsuńOryginalne kolczyki.
OdpowiedzUsuńo ale ajny pomysl ;D
OdpowiedzUsuńŚliczne
OdpowiedzUsuń