jutro dalszy ciąg pichcenia będzie:) i jeszcze coś co właśnie dzisiaj skończyłam a jutro pojedzie do nowej właścicielki
Strony
▼
piątek, 19 października 2012
Tak na smak:)
Tak jak wam ostatnio pisałam dalej "wyżywam" się w kuchni i sprawia mi to coraz więcej radości mam takie momenty że nawet nie che mi się z niej wychodzić hihihi kompa tylko brak:) jakby nie to to pewnie bym tam siedziała:) A z rzeczy jakie ostatnio upichciłam to żurek ale na swoim zakwasie:) pycha taki mi najlepiej smakuje i mojej drugiej połówce też:) była kolacja z zapiekanek jakoś trzeba było wykorzystać z lekka czerstwe bułeczki , trochę pieczarek, boczusia, cebulkę podsmażyć dodać na bułeczki położyć serek do piekarnika na kilka minut i pycha :) a dzisiaj upiekłam znowu chlebek jak mi w domku pachniało super a jak smakuje pycha moja córeczka zajadała się nim na kolację z dżemem :) a wyglądało to wszystko tak
same smakołyki ... a ten chlebek to mi tu przez monitor pachnie ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńja chcę ten żurek i bułeczkiiiiiii :P
OdpowiedzUsuńto zapraszam:)
Usuńtym chlebkiem to kusisz!!!
OdpowiedzUsuńKochana wedle życzenia masz z boku zakładkę z przepisami na razie dwa ale będę uzupełniać:)
UsuńNo, no pychotka
OdpowiedzUsuńZakładka z przepisami to super pomysł już zaglądam i kopiuje na przyszłość ;-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przeczytałam o żurku i własnie przez Ciebie zgłodniałam... :D
OdpowiedzUsuńOOO!!! Zjadłabym taki swojski żurek :) pycha :)
OdpowiedzUsuńMoże to głupie pytanie , ale ja noga w kuchni jestem , czy mogła byś mi napisać jak się robi zakwas do żurku , uwielbiam go i zawsze z torebki robię a nie za bardzo mój żołądek zaczął go przyjmować ,,
OdpowiedzUsuń