...matrioszki jak kto woli ostatnio chyba mają wzięcie :) w biżuteryjnym świecie. Mi od dawna się podobały i mierzyłam się z zamiarem takowych az wczoraj wieczorem natchnęło mnie zasiadłąm do biurka i powstały takie oto dwie troche się przy nich nadłubałam ale są ciekawe czy wam się spodobają zobaczymy jest już plan i wizja na kolejne i będą trochę inne i róznej wielkości a jakie to niebawem zobaczycie:)
a taki obiadek dzisiaj sobie zrobiłam skrzydełka z kurczka z ryżem pieczone w piekarniku przepis dostałam od Tynki ale mówie wam warto zrobić ( dostepny w zakłądce kuchcikowo a i uzupełniłam przepisy:))
Pozdrawiam i zapraszam do zapisów na Bajkowe wyzwanie:) http://wioletkowyskraweknieba.blogspot.com/2013/02/bajkowe-wyzwanie.html
i
na wymiankę wielkanocną dla dzieciaków na Blogu Klub Twórczych Mam http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2013/01/wymianka-wielkanocna-dla-dzieciaczkow.html
słodkie babuszki
OdpowiedzUsuńTa różowa cudna ;)
OdpowiedzUsuńBabuszki śliczne ! Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wymiankę (czas zapisów kończy się) :)
OdpowiedzUsuńProszę jakie fajne Babuszki - ewa
OdpowiedzUsuńw środku nocy takie smakowitości oglądać, teraz mi bęzie pewnie w brzuchu burczało
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
matrioszki super!!!
OdpowiedzUsuń:)
wracają do łask...ta brązowa mi się bardzo podoba...a to różowe maleństwo?...cierpliwa jesteś :)
a ryż faktycznie SUPER, też dostałam ten przepis od naszej blogowej koleżanki...uwielbiam takie PROSTE przepisy...5 minut roboty a efekt jak z dobrej restauracyjki :)
pozdrawiam