jakoś ostatnio mało mnie tutaj a to za sprawą lenistwa jakie mnie dopadło podczas nieobecności moich pociech. Musze wam powiedzieć że odpocząć super sprawa ale jakoś strasznie cicho mi w domu tym bardziej że moje kochanie w pracy na popołudniową zmianę. Wypoczęta czekam na powrót mojej starszej córy z zielonego przedszkola, który już jutro oj ciekawa jestem wrażeń jakie będą no i czy w ogóle stęskniła się za mamą bo cały tydzień nawet mnie nie słyszała :) zakaz rozmów z dziećmi :) ale co dziennie maila dostawaliśmy że wszystko ok i co dzieci robiły :) nawet jedno zdjęcie dostałam z pierwszego dnia moje zmęczone zabawą maleństwo
poczęstuję was też moim wczorajszym obiadkiem risotto z warzywami i mięskiem:) pycha no i na deser babeczka
w wazoniku kwiatuszki nazbierałam sobie na spacerku z pieskiem:)
a na koniec taka sobie ja :) zobaczcie jak mi włoski urosły :) hihihi jeszcze takich długich to nie miałam :) przynajmniej nie pamiętam kiedy to było, a zdjęcie zrobiło mi dzisiaj moje kochanie przed wyjściem do pracy :) poranny rytuał kawcia i telefon:) hihihihi i rozmowa z Paulinką :) dzięki kochana za dotrzymanie towarzystwa:)
Pozdrawiam was serdecznie :)
No i specjalne pozdrowienia dla Pani Krysi stałego bywalca:)
fajnie Ci w tych dłuższych włoskach :)
OdpowiedzUsuńten poranny rytuał to już uzaleznienie heheh ... zdjecia świetne a małą cudnie wyglada mimo że zmeczona ach i te twoje niebeiskie naczynia rewelacyjne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńJak miło cie widzieć ,,
OdpowiedzUsuńDzieciątko zmęczone ale pełne wrażeń..
Poranne rytuały to jest to....a bez dzieci to faktycznie dziwnie jest...
OdpowiedzUsuńMojej najdłużej w domu nie było z 2 dni, ale i tak ja widziałam, bo ona była w tym samym mieście u babci i tęskniłam oj teskniłam. Córeczka niesamowicie do ciebie podobna, śliczne kobietki jesteście :)
OdpowiedzUsuńZawsze pyszności serwujesz a wyglądasz świetnie
OdpowiedzUsuńMniam, pyszności ;-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Hej! Jakie ona ma "Twoje" oczy!! I jak, fajnie Wam teraz po takiej rozłące?
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Ola
Obiadek pycha ! Poranne rytuały to najistotniejsza część dnia :) Zapraszam do mnie na smaczne wyzwanie.
OdpowiedzUsuńSuper, a kawusia..szkoda, że teraz to trochę za późno, bo narobiłaś mi ochoty..
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńTrochę to dziwne, że nie można rozmawiać z dziećmi