U nas choróbsko dalej panuje ale już coraz lepiej. Po niedzieli kontrola u lekarza i oby było wszystko ok, to wrócimy do życia normalnego:) A tymczasem kolejny kolor w zabawie u
Edyty i
Agnieszki, którym jest granatowy a moja propozycja to ufilcowane na sucho korale i kolczyki
a taki widok mam za oknem piękne i kolorowe dywany z liści .
Pozdrawiam was serdecznie :)
Ale ładny kolor tych filcuszków! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiezwykle wdzięczny komplecik. ;o)
OdpowiedzUsuńśliczny komplet :)
OdpowiedzUsuńu mnie te "dywany" z liści codziennie grabic muszę, bo przed domem nam rośnie wielka lipa i jesiony...już prawie bezlistne, bo takie wiatry!
:)
widzę, że Ty też się za filc wzięłaś :) U nas też chorobowo odkąd przedszkole się zaczęło :( Pozdrowionka i buziaki !
OdpowiedzUsuńKorale bardzo ładne. Widzę, że filcujesz ostro. A ja czekam na swoje filcaki i czekam. Zaraz rok minie...
OdpowiedzUsuńoooo jaki piękny kolorek tej biżuterii
OdpowiedzUsuńJakie one śliczne , takie niebieskie ,,,
OdpowiedzUsuńPiękne:)Super kolorek:)
OdpowiedzUsuń