Po świątecznie i....

święta, święta i po świętach. A tyle szykowania do nich było i czekania na nie, a mignęły tak szybko że hej. Zostały tylko zdjęcia jako wspomnienie i tymi was uraczę:)

pochwalę się wam jeszcze prezentem od mojego R jaki dostałam a co oznacza to chyba się domyślacie:)

także święta jak dla mnie były cudne:) a i poświąteczny weekend też ale o tym innym razem, powiem tyle że miałam spotkanie z super kobietką i nie tylko pozdrawiam ja serdecznie :) i dziękuję za mile spędzony czas, chociaż było za mało czasu dla nas :) 

Pozdrawiam Wiola