Pamiętacie bajkę "Plastusiowy Pamiętnik" bo ja tak :) czy to znaczy, że jestem stara hmmmm.... Zresztą nie ważne :) powstał taki oto Plastuś na specjalne zamówienie dla Zuchów :)
tak prezentuje się Plastuś sam
a tak z nowymi właścicielami
jak widać Plastuś trafił w dobre ręce :) i dobrze mu tam
Dla was dzieciaczki wszystkiego najlepszego z okazji Waszego Święta Dzisiejszego :)
i słodkości dla was :)
Pozdrawiam
Wiola
Fajna sprawa:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPlastuś śliczny :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że pamiętam Plastusia, nosiłam go przez w piórniku :)
OdpowiedzUsuńTwój jest przesłodki!
Świetny plastuś.
OdpowiedzUsuńPamiętam ,że jakoś na początku podstawówki mama ulepiła mi z plasteliny czy modeliny takiego pięknego Plastusia i nosiłam go ze sobą w zielonym piórniku zamykanym na zatrzask :)
O takie mam wspomnienie z dzieciństwa :)
Pozdrawiam serdecznie
Ja również go pamiętam :) Twój również jest świetny i miło sobie przypomnieć tamte czasy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniały i taki słodziak!!! Miałam tak samo jak danielka tylko sama z plasteliny ulepiłam, oj były to piękne czasy!!!
OdpowiedzUsuńAle słodziak! Przepiękny misiak!
OdpowiedzUsuńOj pamiętam tego gagatka:) Super Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuń