Szydełkowo, brązowo, beżowo i podkładkowo. Na pierwszy ogień babcine kwadraty jako podkładki pod kubki i serwetka pod dzbanek czy też wazonik z kwiatami. Tutaj słoiczek ozdobiony przeze mnie patyczkami do lodów, przewiązany dratwą a w nim kwiaty dzikiej marchwi
a na koniec kwiatuszki podkładki też brązowo beżowe
Podkładki już zamieszkały w nowym domku i cieszą nową właścicielkę.
Pozdrawiam
Wiola
Bardzo ładne , lubię takie kolory
OdpowiedzUsuńŚliczne bardzo klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPiękne podkładki.Zapraszam do siebie na mój blog http://edytaknop.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPrześliczne są :)
OdpowiedzUsuńoj cieszą mnie już cieszą ...dzięki Ci za nie :)
OdpowiedzUsuń