piękną misę dostałam od cudownej Tynki :) a na niej nazbierane z wspólnych wyjazdów do lasów szyszki i czapeczki żołędzi
do ramki na zdjęcie włożyłam Liść paproci ze spacerów po lesie
zbierając grzyby w lesie zawsze przypominają mi się wakacje u dziadków i spacery po lesie z dziadziem oraz wspólne zbieranie grzybów . Takie zebrane lądują w słoiczku lub pysznych zupkach takie sentymentalne powroty do smaków dzieciństwa :)
Wspomnienia można pokazać na wiele sposobów, u mnie zapach, smak spacer zdjęcia, każda rzecz ma swoją historię. Budzi inne wspomninia :) a z wiekiem przybywa ich coraz więcej :)
Uwaga dziewczyny szukajcie w naszych postach literek oznaczonych i składajcie hasło :)
Jeśli macie ochotę to zapraszam Was do naszego Klubowego wyzwania
A tymczasem zapraszam do Tynki po kolejną literkę do hasła :)
Pozdrawiam
Wiola
Oj, tak, u Ciebie widać, że dużo się dzieje, a do tego pielęgnujesz te chwile zatrzymując wspomnienia. Świetny pomysł z tym zeszytem - albumem :)
OdpowiedzUsuńSuper prace! Bardzo podoba mi się pomysł z zeszytem wspomnień, do którego wklejasz pamiątki - muszę koniecznie taki założyć! Bardzo fajna zabawa, aby poznać nowe blogi! Idę dalej szukać literek! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z takim zeszytem wspomnień! I jestem ciekawa tematu wyzwania :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zabawa z tymi literkami :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł z oprawą listka paproci. Owocne grzybobranie.
OdpowiedzUsuńFajne wspomnienia. Liść paproci wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńsuper wspomnienia :) Ja też zazwyczaj zatrzymuję wspomnienia na fotografiach, czasem zabiorę ze sobą jakiś przedmiot, a leśne spacery czy grzybobranie zawsze uwieczniam kilkoma zdjęciami zanim grzyb trafi do koszyka :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym zeszytem :)
OdpowiedzUsuńPaproć w ramce i pomysł z misą... rewelacja :)
OdpowiedzUsuńTen zeszyt to fajna sprawa, podobnie jak comiesięczny Calendarz na UHK-Gallery:)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia trzeba koniecznie robić, potem cudowna pamiątka:)