Jakoś ten sutasz mnie wciąga jak zacznę to nie mogę przestać w taki oto sposób powstała broszka w kształcie serca ale zielona tak jakoś mi zostało po robieniu prezentu na wymiankę zieloną którą organizuje Majalena:) a oto co powstało takie małe coś, w sumie nie aż takie małe no ale proste i skromne:)
Piękne !
OdpowiedzUsuńEleganckie w swej prostocie ale jakże urzekające
OdpowiedzUsuńZielone serduszko pełne nadziei ;)
OdpowiedzUsuńTak,że wiosna w końcu przyjdzie a tu za oknem znowu śnieg sypie
Usuń:(
Jak nie lubię broszek, to w tej się zakochałam. Piękna jest.
OdpowiedzUsuńDziękuję i miło mi,e się podoba:)
Usuń