.i moja broszka (szydełkowa) tym razem mak, uwielbiam te kwiaty kojarzą mi się z latem, z wakacjami u babci i bieganiem po polu i z obrazem który bardzo lubię Claude Monet "Maki" jakiś taki sentyment :) a moja broszkę zgłaszam an wyzwanie Szuflady " Polne kwiaty"
http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2012/07/wyzwanie-14-polne-kwiaty.html a oto i moja broszka:) skromna ale jak dla mnie super:) a co wy o niej sadzicie?
a na koniec poczęstujcie się moim dzisiejszym wypiekiem powiem wam ze pycha :)
kruche ciasto z agrestem :) jest ktoś chętny?
Prześliczna! bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJest cudowna. Ciacho wygląda smakowicie, z chęcią chapnę kawałek :)
OdpowiedzUsuńszydełkowe broszki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńŚliczna. Przy okazji częstuję się kawałkiem ciacha :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny mak:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMaczek jak żywy! Pięknie Ci wyszedł :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam maki.
OdpowiedzUsuń