Taką różyczkę dostałam od moich córeczek na Dzień Matki stoi sobie w wazoniku i ślicznie wygląda
a od starszej jeszcze taką broszkę różyczkę, którą sama zrobiła
No i dzisiaj tak krótko bo jakoś ostatnio nie miałam czasu na tworzenie, weekend spędzony w rozjazdach , prawie dziesięć godzin w samochodzie w niedzielę i pokonanych 600 km. A to dlatego że zmarł mój dziadek i na jego pogrzeb jechaliśmy. Ale warto było pokonać taką trasę.
Pozdrawiam was serdecznie
[*]
OdpowiedzUsuńPrzykro mi Wiolu dla Twojego dziadka [*]
OdpowiedzUsuńPrzykro mi :(
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty dostałaś!
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Przykro mi z powodu dziadka :(
OdpowiedzUsuńPiękne różyczki dostałaś od córeczek :)
Prezenty od dzieciaczków, zawsze są super..
OdpowiedzUsuńRóżyczki śliczne :)
OdpowiedzUsuńSkładam kondolencje, to zawsze przykry gdy odchodzi ktoś bliski :(
OdpowiedzUsuńRóża sliczna,ja też pochwaliłam się kwiatkami od syna ;) Przytulam i rozumiem smutek,mój dziadek tez już nie żyje :(
OdpowiedzUsuńBardzo Nam przykro [*]
OdpowiedzUsuńPrzytulamy ciepło.
bardzo przykre jak bliscy odchodzą, ale pewnie jest w lepszym świecie:*
OdpowiedzUsuń