piątek, 18 października 2013

Granatowo i filcowo

U nas choróbsko dalej panuje ale już coraz lepiej. Po niedzieli kontrola u lekarza i oby było wszystko ok, to wrócimy do życia normalnego:) A tymczasem kolejny kolor w zabawie u Edyty i Agnieszki, którym jest granatowy a moja propozycja to ufilcowane na sucho korale i kolczyki 







a taki widok mam za oknem piękne i kolorowe dywany z liści .




Pozdrawiam was serdecznie :)


8 komentarzy:

  1. Ale ładny kolor tych filcuszków! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny komplet :)
    u mnie te "dywany" z liści codziennie grabic muszę, bo przed domem nam rośnie wielka lipa i jesiony...już prawie bezlistne, bo takie wiatry!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. widzę, że Ty też się za filc wzięłaś :) U nas też chorobowo odkąd przedszkole się zaczęło :( Pozdrowionka i buziaki !

    OdpowiedzUsuń
  4. Korale bardzo ładne. Widzę, że filcujesz ostro. A ja czekam na swoje filcaki i czekam. Zaraz rok minie...

    OdpowiedzUsuń