sobota, 31 sierpnia 2013

Ostatnio u mnie wszystko kręci się koło mojej starszej córeczki Kalinki a to za sprawą jej pójścia do pierwszej klasy :) także stres jest i to wielki, zobaczmy jak to będzie oby było wszystko ok. Jak na razie to wszystko poszykowane mamy już do szkoły, teraz tylko czekać na poniedziałek w sumie Kalinka doczekać się nie może oby zapał szybko nie minął. Ostatni tydzień spędziłam na sprzątaniu i pieczeniu spędzałam więcej czasu z moimi pociechami wykorzystując ostatnie dni wakacji:) Pokażę wam jak przygotowałam córeczce biurko


Pozmieniałam sobie trochę w wystroju w moim pokoju dodałam kolorków i teraz o wiele bardziej mi się podoba jednak kolory to jest to :)

 


na stole zagościła jarzębinka :) już widać jesień w otaczającej nas naturze :) oby była cudna i kolorowa a przede wszystkim słoneczna:)


podusia z poszeweczką babci :)


moje słoneczniczki :)


mile spędzone popołudnie z moją drugą połówką 
cynamonki i jagodzianki sama piekłam:) pyszne były 


Pozdrawiam was serdecznie :)





piątek, 23 sierpnia 2013

Na czerwono ...

.... no i oczywiście szydełkowo będzie  dzisiaj. W takiej tonacji kolorystycznej powstała girlanda dla małej Zosi i torebeczka biedroneczka :) a całość prezentuje się tak :) /nowa właścicielka zadowolona co mnie cieszy bo nie ma to jak zadowolony klient:)







i jak wam takie zestawienie kolorystyczne się podoba ?

no i powstała kolejna gąsienica dla małego brzdąca też się dobrze sprawuje a to najważniejsze 


Pozdrawiam serdecznie 



środa, 21 sierpnia 2013

Na niebiesko:)

Witajcie jak tam u was pogoda? bo u mnie po pięknym słonecznym  weekendzie wczoraj i dzisiaj pada deszcz i jakoś pogoda nie nastraja do niczego:( Postanowiłam zrobić sobie ciepłą herbatkę i coś podziałać a że dzięki kochanej Justynce miałam farbki do drewna ( bo miałam próbować sił w malowaniu małych powierzchni jak na razie ) postanowiłam pomalować o tak sobie na niebiesko. Tak pomalowałam skrzynkę na owoce i koszyczek który dostałam jakiś czas temu z papierowej wikliny nie pomalowany , czekał czekał na kolorek i się doczekał :) nawet więcej niż pomalowania :) a co z tego wyszło zobaczcie same




po dodaniu kolorku bardziej mi się podobała :) no i koronkę dodałam





a środek ozdobiłam materiałem co by włoczka się nie zaciągała 






tutaj już z wyposażeniem 



no i mały koszyczek o którym pisałam wcześniej też załapał się na kolorek 



koronkę i kwiatuszek


na koniec pokażę wam dwie bransoletki takie zwykłe proste na gumeczce jakie sobie zrobiłam 




no i moje córeczki z wielorybami od Diany:)



dziewczynki zadowolone, maskotki przetestowane :) Malwinka testuje je dokładnie nawet jeść próbowała. Na szczęście całe są :) Moja Malwinka na wieloryba mówi "Łybyb" i go tuli i mówi tak "Łybyb  Nany" czyli w tłumaczeniu "Wieloryb Malwinki" 

Pozdrawiam serdecznie dziękuje za miłe słowa pod poprzednim postem:) Ciekawe jak wam się spodobała skrzyneczka:)




wtorek, 20 sierpnia 2013

Bransoletka i kolczyki

... czyli w końcu coś z biżuterii :) ostatnio u mnie króluje szydełko, ale w przerwie pomiędzy jednym a drugim dzierganiem zachciało mi się zrobić coś dla siebie a mianowicie bransoletkę i kolczyki :) tak więc odłożyłam szydełko i wełenki i powstał oto on mój nowy komplecik





szydełko odłożone ale nie na długo bo już powstają nowe pomysły :) i w sumie dzierga się coś a co to zobaczycie może wkrótce :) a tutaj kawałeczek do zerknięcia:)


pozdrawiam Wiola :)


piątek, 16 sierpnia 2013

Kuchennie i szydełkowo

Przeglądając ostatnio wasze blogi trafiłam na super zasłonkę do kuchni w wersji szytej :) spodobała  mi się i postanowiłam zrobić taka wersję szydełkową. A że miałam resztki włóczki to wykorzystałam je a co z nich wyszło same oceńcie. Taki koszyczek mam na resztki:) które aktualnie wykorzystuję:)


tak powstawała zasłonka


tak pozowała na balkonie:)






a tak już we właściwym miejscu 




i jak wam się podoba:) 

wczoraj też odpoczywałam przy herbatce w cudownym starym kubeczku i tworzyłam african flower a wzór na niego znalazłam tutaj super rozpisany a moje kwadrato-kwiatki prezentują się tak 




mały stosik powstał zobaczymy co z tego będzie są pomysły ale jeszcze nie wybrane:)


a tak wczoraj moje młodsze dziecię zasnęło po południu po przeczytaniu książeczek oczywiście o kaczuszkach:) nowej którą dostała od cioci Justynki dziękujemy:) super jest i jakie realne obrazki


a teraz zapraszam was na kawcie i ciacho:) babeczka lub drożdżowe z jagodami pycha:)
za te drugie dziękujemy cioci :)


Pozdrawiam was serdecznie Wiola