sobota, 18 sierpnia 2012

Filcowanie

ale jakie:) moje córeczki dzisiaj od rana pełne energii więc trzeba było coś wymyślić żeby trochę spokoju było, a że moja starsza pociecha uwielbia filcować na mokro to dałam się namówić na to:) tak też po zabawie młodsza poszła spać a my do filcowania. Tak się fajnie bawiło że maleństwo wstało i  dołączyło do siostry:)  nie myślałam że dziecko półtoraroczne tak się wkręci w filcowanie:) ale miały frajdę mam pozwoliła się wodą bawić:) a teraz zdjęcia trochę ich napstrykałam nie mogłam się powstrzymać:) na końcu Malwinka umila prace siostrze grą i śpiewem:)



















9 komentarzy:

  1. no kochana to twoje małe zdolniach za niedługo piękniejsze rzeczy będą od ciebie robic hehe ale frajde maja pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne dziewczynki, rosna male artystki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziewczyny miały zabawę na całego :)
    Super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Toż to Dzieci Artyski, to i twórczo uzdolnione są :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ dzieci sie słodko bawią! Super zabawę miały. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło patrzeć jak rosną małe rękodzielniczki..pozdrawiam Ewa:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już pisałam na Twoim drugim blogu, ale napiszę jeszcze raz PRZEŚLICZNIE

    OdpowiedzUsuń
  8. super bawią się twoje dzieci Wiolu widać że sprawia im to niesamowitą frajdę:))
    Wiolu zapisałaś się na siłownię twórczą Turkusowego hamaka - żeby uczestniczyć trzeba jeszcze pobrać baner siłowni i umieścić go na swoim blogu w pasku bocznym z przekierowaniem. Zapraszamy też do zapoznania się z regulaminem http://turkusowyhamak.blogspot.com/p/regulamin-turkusowego-hamaka.html
    Pozdrawiamy zespół ZKK - TH

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ urocze, świetnie się bawią

    OdpowiedzUsuń